Ocalić od zapomnienia – posadźmy DĘBY PAMIĘCI

26

11.09.2012r.


17 września przypada kolejna rocznica napaści Związku Radzieckiego na Polskę. W tym czasie armia polska toczyła już walki z innym najeźdźcą – hitlerowskimi Niemcami, którzy 1 września 1939 r. przekroczyli granice naszego kraju.

O zbrodniach sowieckiego komunizmu ciągle mówimy po cichu, niekiedy z bojaźnią. Mówimy o nich tak, jakbyśmy bali się obrazić zbrodniarzy, którzy dokonali mordów na narodzie polskim podczas okupacji naszego kraju, która trwała od 17 września 1939 roku. Nagminne mordowano jeńców – oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego oraz Polskich Policjantów w przepełnionych więzieniach, bez sądów i wyroków.

W Kalininie (obecnie Twer) zamordowano 6311 jeńców Ostaszkowa, w tym 5889 Policjantów II Rzeczypospolitej Polskiej. Co noc rozstrzeliwano 250 osób, co dwie minuty ginęła jedna osoba. Mordowanie odbywało się w bardzo wielkim pośpiechu, na oczach skazanych i przy akompaniamencie przekleństw.

Ciała zabitych policjantów grzebano w lesie w Miednoje, na terenie ośrodka wczasowego NKWD, w miejscu zabaw i orgii pijackich. Na jednym z grobów wybudowano ubikacje! Oto prawdziwy triumf sowieckiego reżimu na mogiłach przeciwników komunizmu.

Ludzie ci ginęli tylko za to, że budując II Rzeczpospolitą Polskę – po odzyskaniu niepodległości – pracowali i służyli uczciwie, z honorem i pełnym zaangażowaniem swojej Ojczyźnie. Wśród tych setek tysięcy pomordowanych znaleźli się też mieszkańcy gminy Nowa Dęba – funkcjonariusze Policji Państwowej, którymi byli:

1. st.post.PP Jan Strojek, urodzony w Tarnowskiej Woli, aresztowany 9 kwietnia 1940 r. przez NKWD. 24 kwietnia 1940 r. zostaje wywieziony do Lwowa, a 30 września 1940 r. przekazany do NKWD w Kirowogrodzie. Niestety jego dalsze losy są nieznane, lecz można przypuszczać, iż zginął z rąk NKWD.

2. post.PP Józef Jadach urodzony w Jadachach, który służbę w policji pełnił od 1934 r. we wrześniu 1939 r. był policjantem w Toruniu. Zginął z rąk NKWD w Twerze. Pośmiertnie awansowany do stopnia aspiranta Policji Państwowej. Jego nazwisko znajduje się w Księdze Cmentarnej Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje.

W tym miejscu pragniemy poinformować, że Stowarzyszenie Sportowe „POGOŃ” oraz Towarzystwo Kultury Powszechnej „RATUSZ” prowadzi działania w ramach programu „KATYŃ… OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA” wspólnie z uczniami II klasy o profilu wojskowym Zespołu Szkół Nr 1 w Nowej Dębie, zmierzające do posadzenia „Dębu Pamięci” asp.PP Józefowi Jadachowi, jednakże prosimy o włączenie się do akcji uczniów innych szkół z terenu miasta i gminy Nowa Dęba.

Celem tej akcji  jest uczczenie pamięci Bohaterów Zbrodni Katyńskiej, a zarazem przywrócenie ich sylwetek zbiorowej pamięci narodu poprzez posadzenie DĘBÓW PAMIĘCI. Każdy Dąb upamiętnia konkretną osobę, która zginęła w Katyniu, Twerze lub Charkowie, według zasady jeden DĄB to jedno nazwisko. W Programie uczestniczy już wiele instytucji z Polski i spoza jej granic.

Przeprowadzenie takiej akcji byłoby wyrazem oddania hołdu Naszym Bohaterom i jednocześnie pielęgnowanie pamięci o ich tragicznych losach.

Osoby, które chciałyby włączyć się do prowadzonych już działań proszone są o kontakt z osobą koordynującą z ramienia SKF „POGOŃ” na adres e-mail: pogon-nd@wp.pl lub poprzez redakcję portalu INFO NOWA DĘBA, która to objęła nad nią patronat medialny.

Dane osobowe policjantów na podstawie źródeł:1/M. Argasiński, Okupacja sowiecka w powiecie lubaczowskim w latach 1939-1941, Lubaczów 2005, s. 131; Indeks represjonowanych Ośrodka KARTA, 2/Miednoje. Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego t. 1: A-Ł, Warszawa 2006, s.281.

SKF „POGOŃ”
TKP „RATUSZ”

26 KOMENTARZE

  1. [quote]1. st.post.PP Jan Strojek, urodzony w Tarnowskiej Woli, aresztowany 9 kwietnia 1940 r. przez NKWD. 24 kwietnia 1940 r. zostaje wywieziony do Lwowa, a 30 września 1940 r. przekazany do NKWD w Kirowogrodzie. Niestety jego dalsze losy są nieznane, lecz można przypuszczać, iż zginął z rąk NKWD.

    2. post.PP Józef Jadach urodzony w Jadachach, który służbę w policji pełnił od 1934 r. we wrześniu 1939 r. był policjantem w Toruniu. Zginął z rąk NKWD w Twerze. Pośmiertnie awansowany do stopnia aspiranta Policji Państwowej. Jego nazwisko znajduje się w Księdze Cmentarnej Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje.[/quote]

    Czy ktoś posiada wiedzę o jakiś innych ofiarach katyńskich z terenu naszej gminy???

  2. O dziwo (?) informacja ta zbiegła się z momentem opublikowania przez rząd USA nowych dokumentów w sprawie Katynia: [url]http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/403702,odtajnili-akta-o-zbrodni-katynskiej-w-usa-wiedzieli-o-mordzie.html[/url]Przypadek?

  3. Jednego Dęba posadzili juz na plantach stal kilka mcy, chyba trzeba bedzie je ogrodzic drutem kolczastym pod napieciem.

    Inicjatywa dobra, warto posadzić dęby nie tylko tym co zgineli z rak sowietów, ale także hitlerowców.

  4. [quote]do posadzenia „Dębu Pamięci”[/quote]
    a nie lepiej spytać ile a nie czaić się z kwiatami?? Propouję zasadzić kosodrze winę, używana jest do celów energetycznych i zwolnień masowych w ten sposów unikniemy w MPGKiM a i lokalni szamani zyskają ducha (spiritus) vel Pan ł'Ostapko

  5. Proszę do tej akcji nie mieszać spraw lokalno-politycznych. Proszę też o uszanowanie ofiar. To chyba nic trudnego ?
    Osoby, które posiadają jakąkolwiek wiedzę na temat wymienionych funkcjonariuszy Policji Państwowej proszone są o kontakt na adres e-mail: [b]pogon-nd@wp.pl[/b]

  6. [quote]Proszę do tej akcji nie mieszać spraw lokalno-politycznych[/quote]
    hipokryzja, Ordon wycina dęby to wy ja sadzicie. Nie… oczywiście nie ma to nic wspólnego ze sobą!

  7. A może wspólnie zasadzimy w ND las pamięci – każde drzewko poświęcone jednej ofiarze zbrodni komunistycznych i nazistowskich z terenu naszej gminy?

  8. Tak jest, las zasadźmy! Ale gdzie, u nas w lesie? A najwyżej wykarczujemy jakieś drzewa i posadzimy LAS PAMIĘCI. Proszę nie zapominać o wspaniałych polakach którzy zgineli w katastrofie smoleńskiej (oczywiscie zamach – udowodnimy to niedługo, zbieramy dowody a już mamy ich dużo i niedługo myk, myk, myk się zdziwicie).
    Sadzić las a kto na to wszystko daq kapuchę, sadzonki kosztują! Jestem za, jak najbardziej SADZIC!

  9. Jestem ZA – sadzić trza, ale uważajcie bo nikt tak nie kradnie jak cygan, trzeba więc dokoptować kogoś Grzesiowi bo sam nie upilnuje!

  10. Co takiego w tym tekscie razi? Mnie jak razi to okular przyciemniany zarzucam i gitara. Buty podgumowane zakładam, naładowany akumulatorek (dopiero co) do wiatraczka wkładam i nic mnie już nie porazi.

  11. Katyńczykiem z terenu obecnej gminy był Roman Griesswald z Chmielowa, właściciel majątki w pobliskim Józefowie.
    Upamiętniony w Skopaniu dębem pamięci.

    [url]http://www.ko.rzeszow.pl/zalaczniki/debypamieci/greisswald_roman.pdf[/url] [biogram]
    [url]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100412/POWIAT0304/298405290[/url]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here