Festiwal Kultury Lasowiackiej za nami

3

Kolorowym jarmarkiem na rozwadowskim Rynku w Stalowej Woli zakończył się III Festiwal Kultury Lasowiackiej. Festiwalowe imprezy gościły przez wszystkie lipcowe weekendy w różnych miejscowościach Podkarpacia. W sumie lasowiackie atrakcje zawitały do 12 miejscowości regionu, w których odbyło się łącznie 100 różnych wydarzeń festiwalowych i atrakcji.

W finałowym spotkaniu na Rynku w Rozwadowie w Stalowej Woli uczestniczyli między innymi: marszałek Władysław Ortyl, wicemarszałek Ewa Draus, radna województwa Kamila Piech, a także prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz przewodniczący stalowowolskiej Rady Miasta – Stanisław Sobieraj. Obecna była także senator Janina Sagatowska, która wzięła udział w pierwszej części wydarzenia – mszy świętej i barwnym korowodzie, który przeszedł spod kościoła pw. Matki Bożej Szkaplerznej. Wśród gości znalazła się także Alicja Haszczak – choreograf i etnograf, ekspertka folkloru lasowiackiego.
Marszałek Władysław Ortyl dziękował wszystkim osobom, które były zaangażowane w festiwal, dzięki którym wydarzenie to obfitowało w tak różne atrakcje:

Dziękujemy wszystkim naszym partnerom, którzy w ramach tego festiwalu, przez te pięć tygodni z nami byli – mówił marszałek Ortyl.
Samorząd Województwa Podkarpackiego zdecydował się na III edycję festiwalu po dwóch poprzednich, udanych festiwalach w roku 2021 i 2022, które pokazały ogromny potencjał tkwiący w kulturze lasowiackiej.

Postrzegamy tę kulturę lasowiacką przez muzykę, śpiew, przez gawędy, przez lasowiacki język, smakujemy tej kuchni lasowiackiej. To dla nas naprawdę ważne sprawy. Wędrowaliśmy przez całą część lasowicką naszego województwa, a ona jest całkiem spora. Samorząd Województwa Podkarpackiego tę inicjatywę wykreował, ale cieszy się, że dołączyły do niej bardzo szybko samorządy, stowarzyszenia, organizacje pozarządowe – mówił marszałek Władysław Ortyl.

Festiwalowe wydarzenia odbyły się: w Baranowie Sandomierskim, Gorzycach, Grodzisku Dolnym, Kolbuszowej, Leżajsku, Medyni Głogowskiej, Nowej Dębie, Porębach Dymarskich, Rudniku nad Sanem, Ulanowie, Stalowej Woli i Tarnobrzegu.

Wydarzenia zazwyczaj miały wielowymiarowy charakter, a ich bogatą ofertę tworzyły różne propozycje. W ich ramach odbywały się koncerty, występy sceniczne, konkursy, pokazy kulinarne, warsztaty edukacyjne. Ponadto uczestnicy zwiedzali liczne wystawy, zapoznawali się z ofertą stoisk m.in. z rękodziełem, plastyką obrzędową, strojami ludowymi czy innymi wytworami kultury Lasowiaków.

Wicemarszałek Ewa Draus dziękując w Stalowej Woli wszystkim osobom i instytucjom zaangażowanym w przygotowanie festiwalu, powiedziała:

To jest spotkanie wszystkich twórców, ale daje też inspirację. Nie tylko przypomina o naszej kulturze, o naszej tożsamości, ale pozwala, aby ta kultura nadal żyła i nadal się rozwijała. To jest nasza wielka duma, dlatego dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że ten festiwal ma tak piękny wymiar – mówiła wicemarszałek Ewa Draus.

Prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny podkreślał znaczenie festiwalu dla pielęgnowania i zachowania lokalnych tradycji i kulturowej tożsamości:

Fenomen kultury lasowiackiej sprawia, że możemy bardzo mocno zajrzeć w przeszłość i poczuć dumę z tego, kim jesteśmy, jako mieszkańcy tego regionu – mówił prezydent Nadbereżny.

Nowością III Festiwalu Kultury Lasowiackiej były przeglądy konkursowe: I PRZEGLĄD PIEŚNI LASOWIACKICH w Grodzisku Dolnym oraz LESIOCKA PARZYGĘBA I JARMAK PUSZCZAŃSKIEJ GODKI w Kolbuszowej. Podczas finałowego wydarzenia w Stalowej Woli wręczone zostały dyplomy laureatom przeglądu pieśni, a także zwycięzcom konkursu LEGOlas. Na scenie rozwadowskiego Rynku można było obejrzeć zespoły i artystów biorących udział w obu przeglądów: pieśni lasowiackiej i lesiockiej parzygęby. Ważnym momentem było także uhonorowanie przez Samorząd Województwa Podkarpackiego osób zasłużonych dla propagowania kultury lasowiackiej i kultywowania tradycji. Otrzymali je: Alicja Haszczak, choreograf i etnograf, Stanisław Wyżykowski, twórca lir korbowych i budowniczy instrumentów ludowych, Elżbieta Skromak i Patrycja Laskowska.

A jak dokładnie wyglądał lasowiacki lipiec na Podkarpaciu? Festiwal rozpoczął się mszą świętą oraz Odpustem lasowiackim w Porębach Dymarskich. Otwarcie festiwalu odbyło się w Parku Etnograficznym Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, w miejscu, w którym można w sposób namacalny zetknąć się z dziedzictwem materialnym Lasowiaków. W tym roku wydarzenie kolbuszowskie pt. „Na Jagodną” nawiązywało do święta Matki Boskiej Jagodnej.
Dzięki festiwalowi mogliśmy usłyszeć wspaniały dźwięk gwary lasowiackiej podczas przeglądu w Kolbuszowej oraz posłuchać unikalnych pieśni, które wybrzmiały na przeglądzie w Grodzisku Dolnym. Lasowiacka kuchnia ponownie najmocniej zapachniała w Baranowie Sandomierskim, gdzie odbyło się m.in. lasowiackie gotowanie z Karolem Okrasą. Ponadto dzięki festiwalowej podróży z Lasowiakami podziwialiśmy uroki flisactwa w Ulanowie, garncarstwa w Medyni Głogowskiej, wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem czy zabawkarstwa w Leżajsku. Zetknęliśmy się także z lasowiackim tańcem, choćby przez wydarzenia w Tarnobrzegu i Nowej Dębie, a impreza kulturalna w Gorzycach przypomniała nam, że największą wartością kultury ludowej są ludzie, czego dobitnym przykładem jest twórczość Jana Puka. Na koniec finałowe wydarzenie zawitało do Stalowej Woli, na rozwadowski Rynek.

/Podkarpackie

3 KOMENTARZE

    • Nikt cię tu nie lubi, więc domyślił bym się na twoim miejscu aby sobie znaleźć co innego…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here